"Manon Lescaut" w Teatrze Wielkim w Poznaniu
W ostatnim miesiącu sezonu Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza 8 czerwca na premierę opery „Manon Lescaut” Giacomo Pucciniego w reżyserii Gerarda Jonesa i pod kierownictwem muzycznym Marco Guidariniego.
„Manon Lescaut” to opowieść rozpięta pomiędzy nadmiarem a brakiem. Nad librettem opery pracowało aż siedem osób: Ruggero Leoncavallo, Marco Praga, Giuseppe Giacosa, Domenico Oliva, Luigi Illica, a także sam kompozytor – Giacomo Puccini oraz jego wydawca, Giulio Ricordi. Przypadek był na tyle skomplikowany, że zdecydowano się nie umieszczać żadnego nazwiska na stronie tytułowej partytury. Siódemka może i jest szczęśliwą liczbą, ale szczęścia tytułowej bohaterce nie przyniosła, a jedynie podkreśliła jeszcze bardziej jej złożony i niełatwy charakter.
Piękna Manon waha się pomiędzy posiadaniem a brakiem. Między miłością a umiłowaniem luksusu. Co posiada, to zaraz traci. Opływając w dobra, dusi się dostatkiem i tęskni za ubogim kochankiem. Gdy ma z nim odejść, nie potrafi rozstać się z klejnotami. To pożądanie prowadzi ją z luksusu do miejsca, w którym nie ma nic – na pustynię, gdzie umiera z pragnienia. Nie ma wody, ale jest miłość – jedni powiedzieliby – nic, inni – wszystko.
W roli tytułowej zobaczymy Iwonę Sobotkę i Lanę Kos. Towarzyszyć im będą: Dominik Sutowicz/Max Iota, Mateusz Ługowski/Jaromir Trafankowski, Damian Konieczek/Rafał Korpik, Piotr Friebe/Piotr Kalina, Michał Korzeniowski, Bartłomiej Szczeszek, Laura Wąsek, Tomasz Mazur, Marek Szymański oraz chór i Orkiestra Teatru Wielkiego im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu. Scenografię opracowała Blanca Añón, kostiumy zaprojektowała Donna Raphael, a reżyserią świateł zajął się Marc Gonzalo Herrainz.
