Nasz teatr logo

"Fredro. Rok jubileuszowy" w Teatrze Narodowym w Warszawie

W roku 230. urodzin Aleksandra Fredry Teatr Narodowy zaprasza na wieczór poświęcony osobie i twórczości największego polskiego komediopisarza. Premiera spektaklu „Fredro. Rok Jubileuszowy” w reżyserii Jana Englerta już w piątek 1 grudnia.
   „To opowieść o człowieku, który na progu dorosłości doświadczył okrucieństw i bezwzględności wojny, po czym chwycił za pióro, aby pisać… komedie, rozbrajać rzeczywistość przenikliwą analizą duszy ludzkiej, zderzeniami pełnokrwistych charakterów, humorem. To też opowieść o Fredrze starzejącym się, refleksyjnym, odsądzanym od czci i wiary, stawianym na pomnikach i przed sądem. I wreszcie historia pisarza, którzy pod głosami krytyków wycofuje się w melancholię i milczenie – przez ponad trzy ostatnie dekady życia co prawda tworzy, ale już nie publikuje" - napisano w zapowiedzi spektaklu.
   Spektakl jest formą sądu nad Fredrą, jego twórczością, jego oponentami i zwolennikami. „To jest dramat ułożony z życiorysu, sztuk napisanych przez Aleksandra Fredrę i opinii o nim wyrażonych na przestrzeni 150 lat” – powiedział Jan Englert. W scenariuszu posłużono się autentycznym procesem wytoczonym Fredrze, zaś wszystkie teksty wypowiadane przez aktorów pochodzą od autora - są kompilacją fragmentów komedii oraz innych utworów Aleksandra Fredry, a także cytatów i wypowiedzi literatów i krytyków zajmujących się twórczością komediopisarza.
   W obsadzie: Ewa Bukała, Dominika Kluźniak, Justyna Kowalska, Anna Seniuk, Ewa Wiśniewska, Marek Barbasiewicz, Wiesław Cichy, Jan Englert, Waldemar Kownacki, Grzegorz Kwiecień, Grzegorz Małecki, Kacper Matula, Paweł Paprocki i Hubert Paszkiewicz. Autorami scenariusza spektaklu "Fredro. Rok Jubileuszowy" są Jan Englert, Tomasz Kubikowski i Wojciech Majcherek. Scenografię zaprojektowała Martyna Kander, za reżyserię światła odpowiada Dariusz Pawelec, zaś za montaż projekcji filmowych - Milenia Fiedler. W spektaklu wykorzystano fragmenty muzyki Leszka Możdżera z przedstawienia „Śluby panieńskie”.