
100. rocznica urodzin Andrzeja Szczepkowskiego
26 kwietnia przypada 100. rocznica urodzin Andrzeja
Szczepkowskiego, aktora teatralnego i filmowego, reżysera i pedagoga.
Podczas II wojny światowej występował w
Teatrze Podziemnym Adama Mularczyka. Po wojnie był słuchaczem Studium
Aktorskiego przy Starym Teatrze w Krakowie. Zagrał tam tytułową rolę w
"Powrocie Odysa" w reżyserii Tadeusza Kantora i Franka w
"Niespodziance" w reżyserii Wiesława Góreckiego. Do 1949 roku
występował w krakowskim Teatrze Powszechnym, Teatrze Kameralnym TUR, poznańskim
Teatrze Polskim oraz Teatrze Śląsko-Dąbrowskim w Katowicach. Później przeniósł
się do Warszawy, gdzie mogliśmy oglądać go na deskach Teatru Narodowego, Teatru
Polskiego i Teatru Dramatycznego, któremu przez trzy lata dyrektorował. Bywało,
że oglądaliśmy go także w stołecznym Teatrze Komedia, Teatrze Współczesnym i
Teatru Ateneum. Od 1967 r. Szczepkowski wykładał na Wydziale Aktorskim
Państwowej Wyższej Szkole Aktorskiej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie,
działał też w ZASP, którego prezesem był do wybuchu stanu
wojennego.
W Teatrze
Narodowym zagrał choćby Papkina w „Zemście” w
reżyserii Bohdana Korzeniewskiego (1953), Joachima Petersa w „Niemcach” w reżyserii Erwina Axera (1955), czy Aigistosa w „Agamemnonie” w reżyserii Kazimierza Dejmka (1963). Sporo
pamiętnych ról zagrał w Teatrze Dramatycznym, żeby przypomnieć jedynie głośne przedstawienia
Jerzego Jarockiego – był Racapanem w „Na czworakach” Różewicza (1972),
Kanclerzem w „Ślubie” Gombrowicza (1974) i Dyrektora Filharmonii w „Rzeźni”
Mrożka (1975). Wykreował postać Brutusa w „Juliuszu Cezarze” w reżyserii Ludwika
René (1971) i ironicznego Reżysera w „Wyzwoleniu” w reżyserii Jerzego
Golińskiego (1972). Często grał w spektaklach Kazimierza Dejmka – wykreował postacie
Eigistosa w „Elektrze” (1973), Condulmera w „Sułkowskim” (1974),
tytułowego Ambasadora w sztuce Mrożka (1981), Konrada-Geniusza w „Wyzwoleniu” (1982), a wreszcie Gospodarza w „Weselu” (1984). W 1988 roku przeszedł na emeryturę, ale
wciąż mogliśmy go oglądać w teatrze. Wyreżyserował „Pana Tadeusza” w Teatrze na
Kresach w Suwałkach, gdzie wcielił się także w postać Jankiela, zagrał też w
trzech sztukach w stołecznym Ateneum. Po raz ostatni wystąpił jako Respekt w „Fantazym”
Juliusza Słowackiego w reżyserii Gustawa Holoubka.
Andrzej Szczepkowski ma za sobą także wiele
przedstawień Teatru Telewizji, a z jego ról filmowych i serialowych widzowie
zapamiętali go najbardziej z „Wojny domowej” Jerzego Gruzy.
My przypominamy postać aktora z przedstawień
Teatru Telewizji.
Fot. Zygmunt Januszewski/TVP/East News